Harcówka, KOLIBA


Tak, w końcu po dłuższym okresie dostaliśmy swoje małe m-1 w Zespole Szkół Łączności:). I od października staramy sie je dostosować na nasze potrzeby. Pierwsza część remontu opierała się na zaplanowaniu działań oraz wypracowaniu kosztorysu. Następnie rozpoczeły się prace, pierwsze w ruch został wprawiony duet młotka i maizla, skówanie ścian zajeło miesiąc W grudniu harcówka zyskała nową podłogę. Następnie przyszła sesja i pauza w robotach:/. Od lutego znów prace nabrały tempa. Powstały ściany z regipsu. No i tak jest do dziś.
Teraz będę się starał na bieżąco wklejać zdjęcia z bieżących prac w harcówce:)



hmm jakaś ściana, tak to mniej więcej wyglądało, bałagan i nic więcej:) koniec lutego 2007


wejście do harcówki


ściana z oknem, regips, pod oknem bedzie ławeczka. marzec 2007


na tej ścianie będzie symbol szarych szeregów, na tle mapy Polski, początek marca 2007


ściana z zablicą, początek marca 2007

I nadszedl dzien 22.03.2007. Co sie dzialo tego dnia?? no coz zaczelo sie od sprzatania, ech było tego sporo, kurz się pojawiał wszędzie nawet w kanapkach i wodzi mineralnej:) ale spoko dalo sie zjesc:). No a potem przeszedlem do planu nr. 2 dnia owego czyli do malowania:) pomalowalem na dobry poczatek sciane imitujaca Polske, nastepnie wszystko wokol efekty?? Proszę:






Dzień 23.03.2007. Pieknie pachnie w harcowce, no coz praca tez bedzie pewnie wspaniala, bo plan byl taki malowac wszsytko co sie da:) wiec zapach rozpuszczalnika i farby olejnej utrzymuje sie w mej glowie do dzis:) a oto efekty:



ściana na ktorej bedzie cosik ladnego:)


a to sciana na ktorej jest tablica


hmmm i sciana ze tak powiem okienna, tu bedzie laweczka. Prosze sie nie sugerowac plamami na scianie poniewaz farba jeszce byla mokra:)


a tu bedzie zasilanie naszej koliby


I juz zasilanie doprowadzone z Koliby do tej magicznej skrzynki:)

Dzień 26.03.2007r. Nieoczekiwanie do harcówki zawitały 2 istoty: Daria i Ania. Na początku aby je rozruszać miały mnie obserwować jak nic nie robię , ale zaraz potem umyły okno które nie widziało wody od chyba 7 lat:) jakieś promienie wbiły się do harcówki:) Następnie dostaliśmy lampy które rozjaśnią naszą harcókę oraz rynienki w których poprowadzone bedą kable. I parę rynienek oraz skrzynkę z bezpiecznikami zamontowaliśmy:

założony włącznik, skrzynka bezpiecznikowa i puszka oraz widać rynienki.


to samo z bliższa


Mój przyjaciel się rozrasta, już ma 2 lewe ręce. Dzieło Ani i Darii.

Dzień 29.03.2007 Dziś Przewodnim hasłem był PRĄD i kabelki, i co by tu dużo mówić robota jeszcze nie skończona jutro się skończy:)


rezultat dzisiejszej pracy, pełno kabli przy skrzynce:) naszczęscie wszystko opisane i chyba bedzie działać:)


a tu kabel do lampy której jeszcze nie ma, oraz kable do gniazdka, nad biurkiem, którego też nie ma:)


a tu z bliska gniazdko i niestety pęknięta ściana którą musiałem zagipsować


podświetlenie Polski, lampa lezy jeszcze na podłodze ale niebawem bedzie podwieszona


a tu bedzie druga lampa


a w ramach luzu dzieło artustuczne na drzwiach:) i wykombinowałem sobie taki szablon z nowym logiem ZHP:)

16.04.2007 Oj dawno tu nic nie pisałem, ale yo nie oznacza ze w harcówce nic isę nie dzieje, wręcz przeciwnie robota cały czas idzie pełną parą. Jednakże są to prace które ciężko dostrzec z dnia na dzień więc teraz tak hurtowo parę zdjęć na jakim jesteśmy etapie. Efekt ten jest zasługą Darii, Ani oraz Roberta którzy pomagali w ostatnich dniach w pracach remontowych.



no i ta ochydna zielona ściana juz nabiera swój docelowy kształt, czyli pokrywa ją kora.


artystyczne zdjęcie na obraz którego jeszcze nie ma :)


poprawiona elektryka, niestety trzebabyło zwiększyć pojemnośc puszek, ale już jest miodziooooo.


tablica oraz pokrywa lampy zostały wykończone drewnianymi listwami wykończeniowymi.


lampa oświetlająca "Polskę Walczącą"

19.04.2007 No więc (tak się zdania nie powinno zaczynać:) już prawie koniec. Dziś dokończona została ściana drewniana, pomalowana lakierem. Basia dorwała się do drzwi i też powoli nabierają finalnego koloru (moro).
Polska bez walki odzayskała kawałek gór na południu:) ot taka mała nasza pomyłka była:)
Chętnie nawiążę współpracę z osoba umiejąca malować... I jak zwykle parę zdjęć:


ściana pokryta drewnem, jeszcze nie pomalowana


poprawka Polski, lecz zdjęcie cos źle obrobione:)


A tu takie projekty które chcemy mieć na ścianę, więc jak ktoś czuje się na siłach to namalować to czekam na kontak.


Artystyczne drzwi Basi, początek łatek.


Nowe biurko i ostatni nieład panujący w kąciku harcówki


Nowa ławeczka juz jest i przeszła pierwsze próby, w zimie bedzie podgrzewana:)


Tylko ta mała ścianka czeka na swoje wykończenie i wnętrze już gotowe. Tylko brakuje mebli.